Szynszyle – trafiony wybór

Spadek dochodów i malejąca  opłacalność produkcji rolniczej, a w zasadzie jej brak, wymuszają na właścicielach gospodarstw poszukiwanie alternatywnych źródeł dochodu. W warunkach gospodarki rynkowej okazuje się, że nie wystarczy produkować lepiej i taniej, aby zapewnić byt rodzinie. Należy produkować to, czego brakuje na rynku.

Niedawno odwiedziłem jedno z 820 gospodarstw w gminie Fabianki położone, w miejscowości Wilczeniec Fabiański. Niewielki areał i słabe gleby wykluczyły podjęcie typowej produkcji rolniczej. Trzeba było zdecydować się na nietypowe działanie – wybór padł na hodowlę szynszyli. Wielką przyjemność sprawiło mi spotkanie z gospodarzami i nie mniejszą wizyta na fermie i bezpośredn kontakt ze zwierzętami, znanymi mi wcześniej z wystaw na DOD w Zarzeczewie.

Skąd pomysł na tę mało znaną, niszową działalność? Pomysł zrodził się nie od razu. Poprzedziły go liczne przemyślenia, wizyty w czołowych polskich hodowlach szynszyli i analiza produkcji w wielu gospodarstwach, a co najważniejsze kalkulacje czy się opłaci hodować. Po rozeznaniu rynku zapadła decyzja o zakupie zwierząt hodowlanych. Decyzja podjęta przez panią Grażynę Szumko cztery lata temu zaowocowała przyjazdem 50 samic szynszyli do Wilczeńca. Zwierzęta zamieszkały w specjalnie wybudowanym budynku. Pomieszczenie jest przestronne, jasne, wyposażone w ogrzewanie podłogowe i wentylację. Optymalny mikroklimat zapewnia stale kontrolowana temperatura i wilgotność powietrza. Powiatowy lekarz weterynarii czuwa nad dobrostanem zwierząt. Zarodowa ferma szynszyli „Wilczeniec” liczy obecnie 180 samic i ma nadany numer Polskiej Zarodowej Fermy Szynszyli GSZYN/104/2008/B-057.

Specjaliści z Krajowego Centrum Hodowli Zwierząt oceniają jakość uzyskanego na fermie przychówku. Zwierzęta po wycenie są przeznaczane do dalszej hodowli i sprzedaży. Każde zwierzątko jest oznakowane i posiada swoją kartę hodowlaną. Sukces  hodowli szynszyli tkwi w wysokiej jakości materiale hodowlanym. Pani Grażyna prowadzi nowatorską metodę hodowli, kojarzy dobór rodzin z wykorzystaniem specjalnego programu komputerowego. Rocznie jedna samica daje 2 mioty. W jednym miocie rodzi 1-3 małe. Ciekawostką jest fakt, że zaraz po porodzie samica może być pokryta po raz drugi. Już w chwili urodzenia młode mają futerko, widzą, są samodzielne i bardzo żywotne. Do 50 dni przebywają w klatce razem z matką.

Po tym czasie przekłada się je do osobnych klatek, gdzie tworzą tzw. sektor żłobka. Po 6 miesiącach szynszyle osiągają dojrzałość płciową, a w pełni wartościowe delikatne futerka po 8 miesiącach od urodzenia. Bardzo ważne dla jakości futerka jest umiejętne postępowanie ze zwierzętami podczas ich chwytania i przenoszenia. Szynszyle stosują odruch obronny, rozluźniają cebulki włosowe, a w miejscu dotyku następuje wypadanie włosów. Po pewnym czasie włosy w tych miejscach odrastają, ale jakość futerka jest już niższa. Umiejętne chwytanie za ogon lub ucho eliminuje ten odruch samoobrony, a tym samym, nie obniża jakości handlowej skóry szynszyli.

Co jedzą i „jak mieszkają” szynszyle?


Menu szynszyli składa się z pełnoporcjowej paszy granulowanej, dobrej jakości siana i czystej wody. Dodatkowo dieta wzbogacano jest karmą z ziół. Każda rodzina mieszka w specjalnej klatce. Klatki wyposażone są w karmidełka na suchą paszę, wanienkę z pyłem do kąpieli, automatyczne poidełko, pojemnik na siano. Dodatkowo, w klatce wyłożone są kostki pumeksu, lizawki soli oraz kawałki drewna służące ścieraniu zębów szynszyli. Klatki są dostosowane do poligamicznego systemu rozpłodu szynszyli. Rodzinę tworzą cztery samice i jeden samiec. Samice umieszczone są w osobnych klatkach połączonych ze sobą korytarzem. Samice nie mogą swobodnie przemieszczać się między klatkami, ponieważ na szyi umieszczone mają kryzy (plastikowe pierścienie) nie pozwalające wejść im do korytarza. Korytarzem może swobodnie poruszać się tylko samiec, który nie ma własnej klatki ani kryzy na szyi.

Takie klatki zapewniają zwierzętom dobrostan, a hodowcy ułatwiają kontrolę rozrodu i codzienną obsługę, tj. sprawdzanie wykotów, oględziny noworodków, karmienie, pojenie i dozowanie kąpieli. Klatki spełniają normy rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie minimalnych warunków utrzymania poszczególnych gatunków zwierząt gospodarskich. Szynszyle przebywają w zblokowanych klatkach o podłodze wykonanej z siatki. Ułatwia to utrzymanie czystości. Odchody spadają na folię, która razem z nimi jest raz w tygodniu usuwana i wymieniana na nową. Do pielęgnacji okrywy włosowej służy zwierzętom kąpiel w specjalnym pyle do kąpieli. Szynszyle bardzo chętnie wskakują do pojemnika kąpielowego i czyszczą futerko. Pył w pojemniku trzeba systematycznie przesiewać w celu oddzielania odchodów oraz uzupełniać do ilości 0,5 l na 1 sztukę.

Zarodowa hodowla szynszyli w Wilczeńcu Fabiańskim jest jedyną w powiecie włocławskim. Bogata kolekcja nagród i wyróżnień świadczy o wysokim, profesjonalnym poziomie hodowli, zdobytym ciężką pracą i zaangażowaniem właścicieli. Sukcesu w hodowli nie osiąga się bowiem natychmiast. Zainteresowani hodowlą szynszyli, muszą pamiętać, że nie można liczyć tylko na szczęście i czerpanie zysków (chów tych sympatycznych zwierzątek jest w efekcie dochodowy). Przed podjęciem decyzji o założeniu mniejszej czy większej hodowli, potencjalny hodowca powinien przejrzeć fachową literaturę, (Szynszyle, Wydawnictwo KPODR w Minikowie, Biuletyn Informacyjny dla Hodowców Szynszyli, Wydawnictwo Kraków), a najlepiej zobaczyć życie zwierząt na różnych fermach.

Właścicielka fermy „Wilczeniec” udziela nieodpłatnych konsultacji w zakresie zakładania i prowadzenia hodowli szynszyli. Pani Grażynie, zaangażowanej całym sercem w hodowlę zwierząt, życzę dalszych sukcesów w doskonaleniu stada i oczywiście zysków. Czytelników, zainteresowanych niszową produkcją w imieniu właścicielki, zapraszam do odwiedzenia fermy.

Adres fermy: Grażyna Szumko
Wilczeniec Fabiański, 87-811 Fabianki,
tel. 054 251 70 05, tel. kom. 0 696 976 930
e-mail: eskowil@op.pl

tekst: Jan Jaroszewski, KPODR Minikowo, Oddział w Zarzeczewie,
PZDR we Włocławku
foto: Zofia Trawczyńska, KPODR Minikowo, Oddział w Zarzeczewie

image_pdfimage_print