ARiMR przypomina zasady dotyczące rejestracji drobiu
Osoby, które utrzymują drób wyłącznie na własne potrzeby, nie muszą go rejestrować.
Przypominamy, że aby zarejestrować hodowlę drobiu w ARiMR, najpierw trzeba uzyskać numer zatwierdzenia (Weterynaryjny Numer Identyfikacyjny) nadawany przez Powiatowego Lekarza Weterynarii. Jeżeli lekarz uzna, że hodowla nie spełnia warunków do przyznania jej numeru WNI np. jest zbyt mała, wówczas nie nada go. To oznacza, że taka hodowla nie zostanie zarejestrowana w systemie IRZ prowadzonym przez ARiMR.
Premie dla młodych rolników – zapraszamy do składania wniosków
Do 16 sierpnia młodzi rolnicy mogą ubiegać się o przyznanie 200 tys. zł premii. Dokumenty można składać wyłącznie drogą elektroniczną poprzez Platformę Usług Elektronicznych ARiMR. W rozpoczętym 19 czerwca naborze przyjęto na razie kilka wniosków.
O wsparcie, które jest realizowane z budżetu Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027, może ubiegać się osoba fizyczna, która:
- w dniu złożenia wniosku ma ukończone 18 lat i ma nie więcej niż 40 lat (nieukończone 41 lat);
- rozpoczęła prowadzenie działalności rolniczej nie wcześniej niż 24 miesiące przed dniem złożenia wniosku albo nie rozpoczęła jeszcze prowadzenia działalności rolniczej;
- ma numer identyfikacyjny nadany w trybie przepisów o krajowym systemie ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności;
- posiada odpowiednie kwalifikacje zawodowe lub umiejętności przydatne do prowadzenia działalności rolniczej w gospodarstwie jako kierujący albo zobowiąże się do ich uzupełnienia, z wyłączeniem stażu pracy, w okresie 3 lat od dnia wypłaty pierwszej raty pomocy i rozpocznie uzupełnianie kwalifikacji (wykształcenia) najpóźniej w terminie 12 miesięcy od dnia przyznania pomocy;
- złoży biznesplan oraz zobowiąże się do zrealizowania go w terminie nie dłuższym niż 3 pełne lata kalendarzowe następujące po roku wyjściowym niezależenie od daty zawarcia umowy.
Pomoc przysługuje tylko raz na osobę i gospodarstwo wskazane w biznesplanie dla roku wyjściowego i docelowego, z wyjątkiem przypadków wymiany gruntów, śmierci poprzedniego beneficjenta, rezygnacji z pomocy lub zwrotu 100% kwoty wypłaconej pomocy.
Premie przyznaje się na rozpoczynanie i rozwój działalności rolniczej w gospodarstwie przez młodych rolników w zakresie wytwarzania nieprzetworzonych produktów rolnych lub przygotowania do sprzedaży nieprzetworzonych produktów rolnych wytwarzanych w gospodarstwie.
Wsparcie można przeznaczyć na inwestycje w środki trwałe oraz wartości niematerialne i prawne. Mogą to być np.:
- inwestycje budowlane związane z budynkami lub budowlami wykorzystywanymi do wytwarzania nieprzetworzonych produktów rolnych lub przygotowania ich do sprzedaży;
- zakup nieruchomości rolnych;
- zakup stada podstawowego zwierząt gospodarskich;
- inwestycje w nasadzenia trwałe w sadach i na plantacjach wieloletnich;
- zakup nowych maszyn, urządzeń, wyposażenia, sprzętu, w tym sprzętu komputerowego, pojazdów, służących wsparciu wytwarzania nieprzetworzonych produktów rolnych lub przygotowania ich do sprzedaży;
- zakup wartości niematerialnych i prawnych służących wsparciu wytwarzania nieprzetworzonych produktów rolnych lub przygotowania ich do sprzedaży, o przewidywanym okresie ekonomicznej użyteczności dłuższym niż 1 rok (między innymi programy komputerowe).
Pomoc ma formę premii, a jej kwota to 200 tys. zł. Wypłacana jest w dwóch ratach:
- 70% kwoty przyznanej pomocy – 140 tys. zł – wypłacana po podpisaniu umowy o przyznaniu premii i złożeniu wniosku o płatność I raty;
- 30% kwoty pomocy, tj. 60 tys. zł – po realizacji biznesplanu i złożeniu wniosku o płatność II raty.
Nabór wniosków o przyznanie premii dla młodych rolników potrwa od 19 czerwca do 16 sierpnia 2024 r. Dokumenty są przyjmowane wyłącznie drogą elektroniczną za pomocą systemu teleinformatycznego Agencji, poprzez Platformę Usług Elektronicznych ARiMR (PUE).
Trwa nabór wniosków o dopłaty do materiału siewnego. Dokumenty do są przyjmowane do 10 lipca
Od 25 maja można ubiegać się o przyznanie dopłat z tytułu zużytego materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany lub ekologicznego materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany. Na razie wnioski złożyło ponad 21,6 tys. rolników. Nabór potrwa do 10 lipca. Przypomnijmy, że rok temu o tego typu wsparcie ubiegało się ok. 62,7 tys. zainteresowanych.
Dokumenty przyjmują biura powiatowe ARiMR właściwe ze względu na miejsce zamieszkania albo siedzibę producenta rolnego. Dokumenty można składać osobiście, za pośrednictwem platformy ePUAP, platformy mObywatel lub wysłać przesyłką rejestrowaną nadaną w placówce Poczty Polskiej.
O wsparcie mogą starać się producenci rolni, którzy m.in:
- są zarejestrowani w krajowym systemie ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności;
- posiadają działki rolne, na których uprawia się gatunki roślin uprawnych objęte dopłatami, o łącznej powierzchni nie mniejszej niż 1 ha;
Dopłatami objęte są następujących gatunki roślin uprawnych:
- Zboża: jęczmień, owies (nagi, szorstki, zwyczajny), pszenica (twarda, zwyczajna, orkisz), pszenżyto, żyto;
- Rośliny strączkowe: bobik, groch siewny (odmiany roślin rolniczych), łubin (biały, wąskolistny, żółty), soja, wyka siewna;
- Ziemniak.
Wsparcie nie przysługuje do upraw przeznaczonych na przedplon lub poplon.
Wysokość pomocy zostanie wyliczona jako iloczyn deklarowanej przez rolnika we wniosku powierzchni upraw i stawki dopłaty dla poszczególnych gatunków. Stawki wynoszą:
– dla materiału siewnego konwencjonalnego:
- 65 zł – w przypadku zbóż i mieszanek zbożowych lub mieszanek pastewnych;
- 115 zł – w przypadku roślin strączkowych;
- 350 zł – w przypadku ziemniaków.
– dla materiału siewnego ekologicznego:
- 78 zł – w przypadku zbóż i mieszanek zbożowych lub mieszanek pastewnych;
- 138 zł – w przypadku roślin strączkowych;
- 420 zł – w przypadku ziemniaków.
Przypominamy, że wsparcie ma charakter pomocy de minimis w rolnictwie. Całkowita kwota przyznana jednemu producentowi rolnemu nie może przekroczyć wysokości 20 000 euro w okresie trzech lat podatkowych (obrotowych).
Więcej informacji – otwórz
Warsztaty ziołowe w Minikowie pn. „ZIOŁA DOBRE NA WSZYSTKO – WYKORZYSTANIE BOGACTW NATURY W ŻYCIU CZŁOWIEKA”
W dniach 11, 12, 13 oraz 14 czerwca w Kujawsko-Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Minikowie odbyły się warsztaty ziołowe, które są częścią projektu realizowanego dzięki środkom pochodzącym z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu pn. „Kształtujemy świadomość ekologiczną – kampania edukacyjno-informacyjna dla mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego”.
Warsztaty ziołowe zostały przygotowane i przeprowadzone przez Justynę Pargieła – DziczeJemy, która jest zielarzem-fitoterapeutą oraz naturopatą. Pani Justyna prowadzi i organizuje szereg warsztatów o tematyce roślinnej, jest wykładowcą w Instytucie Zielarstwa Polskiego i Terapii Naturalnych, autorką książki pt. „DziczeJemy w kuchni” oraz ekspertem programu telewizyjnego pn. „Pytanie na Śniadanie”, w zakresie zielarstwa i "dzikiej kuchni".
Uczestniczkami warsztatów były kobiety wiejskie, rolniczki oraz osoby, które interesują się tematyką ziołową. Łącznie udział wzięło 60 osób. Podczas zajęć można było dopytać się o szczegóły, źródła i otrzymać bezcenną wiedzę od prowadzącej, która ma wieloletnie doświadczenie związane z surowcami roślinnymi.
Prowadząca przekazała wiele cennych informacji. Podkreślała fakt, iż rośliny towarzyszą człowiekowi od zawsze. Były i są naszym pożywieniem, lekarstwem i nieodłącznym elementem życia. Wykorzystywano je w budownictwie, kulturze, obrzędowości, religii czy sztuce. Podczas krótkiego spaceru botanicznego pani Justyna pokazała jak wiele cennych roślin jest w naszym najbliższym otoczeniu. Z babki zwyczajnej, którą zebrały uczestniczki powstał syrop na kaszel, a z bluszczyka kurdybanka, bylicy zwyczajnej, pokrzywy i krwawnika – aromatyczna sól ziołowa do wykorzystania w kuchni. Podczas wykładów prowadząca opowiadała o tym że, otaczające nas rośliny mogą być naszym pożywieniem. I tak np. liście mniszka, które po ugotowaniu możemy spożywać na obiad, ale również mniszek to lek w postaci syropu. Podczas stosowania ziół ważne jest to aby znać rośliny, które chcemy użyć. Zbieramy tylko te, które znamy i jesteśmy ich pewni. Zioła suszymy i przechowujemy w szklanych słojach w ciemnym i chłodnym miejscu. Wykładowczyni omówiła wybrane gatunki, które są dla ludzi niebezpieczne oraz gatunki ziół, które można stosować i wykorzystywać ich potencjał. Przekazała uczestnikom wiele ciekawych przepisów z użyciem ziół, które są ogólnodostępne i występują w naszym najbliższym otoczeniu. Uczestniczki samodzielnie przygotowały maść majerankową na katar i syrop z dziurawca. Na koniec spotkania, każda pani otrzymała zestaw roślin, które wzbogacą bioróżnorodność ogrodów i będą przypominać o dniu spędzonym w Minikowie.
Uczestnicy warsztatów byli bardzo zainteresowani tematami omawianymi przez panią Justynę. Zadawali sporo pytań, na które prowadząca odpowiadała, wywiązywała się dyskusja miedzy uczestniczkami, dzielono się własnymi doświadczeniami związanymi z uprawą ziół, wykorzystywaniem i zastosowaniem.
Dziękujemy uczestniczkom za obecność i zaangażowanie, prowadzącej za ogromną porcję wiedzy, którą przekazała wszystkim obecnym w Kujawsko-Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego podczas warsztatów ziołowych.
Tekst, foto: Natalia Czyżewska-Suchoń,
KPODR w Minikowie
Zielono mi. Domowe rośliny doniczkowe
20.06.2024 w oddziale KPODR w Zarzeczewie, odbyło się szkolenie pn.: „Zielono mi. Domowe rośliny doniczkowe”, w którym uczestniczyły Panie zainteresowane tematem pielęgnacji i uprawy roślin doniczkowych w domach i innych pomieszczeniach użytkowych.
Szkolenie otworzył dyrektor oddziału KPODR w Zarzeczewie, Pan Stanisław Piątkowski. Panie z dużą uwagą i zaciekawieniem wsłuchiwały się w zasady, których trzeba przestrzegać podczas uprawy roślin w domu. Wszak każdy z nas ma je w domu i przestrzega tych podstawowych: podlewania, nawożenia czy przesadzania ale obowiązuje ich o wiele więcej, o których dowiedziały się uczestniczki szkolenia. Bardzo wartościowym elementem była dyskusja oraz wymiana doświadczeń odnośnie pielęgnacji domowych roślin. Na zakończenie spotkania Panie otrzymały broszurę tematyczną oraz roślinę doniczkową.
Milena Gawrońska,
KPODR w Minikowie
Szkolenia dotyczące metod ograniczających stosowania antybiotyków w produkcji zwierzęcej – 31.07 godz. 20.00
Rejestracja na szkolenie
Szkolenia dotyczące metod ograniczających stosowania antybiotyków w produkcji zwierzęcej – 17.07 godz.15.00
Rejestracja na szkolenie
Marketing i sprzedaż produktów wysokiej jakości
W ostatnich latach, dzięki dynamicznemu rozwojowi technologii, coraz bardziej popularna staje się sprzedaż żywności przez Internet. Jest to sposób na pozyskiwanie nowych klientów oraz zróżnicowanie kanałów dystrybucji przez producentów. Wprowadzenie sprzedaży online pozwala wytwórcom żywności na elastyczne dostosowanie się do zmieniających się trendów rynkowych. Zamieszczanie ogłoszeń na stronach internetowych wymaga podawania właściwych informacji, zgodnie z przepisami Rozporządzenia (UE) nr 1169/2011, które dotyczą między innymi określenia składu produktu, wartości odżywczej, bądź informacji o alergenach. Wszystkie te zagadnienia wymagają cały czas wyjaśnień i są przedmiotem szkoleń przeprowadzanych przez KPODR.
18 czerwca br. w Centrum Transferu Wiedzy i Innowacji imienia Leona Janty-Połczyńskiego w Minikowie (CTWiI) odbyło się szkolenie pn. „Marketing i sprzedaż produktów wysokiej jakości”, które dotyczyło przekazywania obowiązkowych informacji na temat żywności na stronach internetowych i przy sprzedaży na odległość. Uczestników przywitał Dyrektor Wojewódzkiej Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (WIJHARS) Waldemar Sieńko. Na szkolenie przybyło ponad 20 osób, głównie byli to rolnicy prowadzący RHD, którzy planują sprzedaż i promocję żywności przez Internet oraz doradcy rolni.
Prelegentami byli przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno Spożywczych oraz Politechniki Bydgoskiej. WIJHARS reprezentowali Inspektorzy Wydziału Kontroli IJHARS Aleksandra Benedict oraz Dorota Gackowska, które podzieliły się wiedzą w zakresie wybranych zagadnień ze znakowania produktów w sprzedaży internetowej. Następnie Błażej Błaszak z Politechniki Bydgoskiej podczas prezentacji wyjaśnił w jaki sposób policzyć i przedstawić wartości odżywcze produktów żywnościowych.
Szkolenie było okazją do zadawania pytań i dyskusji. Uczestnicy dopytywali o właściwe przedstawienie na stronach internetowych informacji dotyczących produktów żywnościowych, oświadczeń żywnościowych, informacji na etykietach oraz wiele innych zagadnień związanych z obszarem przepisów prawa żywnościowego.
Kolejne szkolenie z udziałem przedstawicieli służb nadzorujących zaplanowane jest na przyszły rok. Tymczasem zapraszamy na inne szkolenia organizowane przez specjalistów KPODR, na których otrzymają Państwo wiedzę na tematy związane z przetwórstwem żywności.
Prezentacja:
ODR 18.06.2024 PREZENTACJA WIJHARS
Tekst, foto:
Magdalena Kulus
Specjalista ds. przetwórstwa i bezpieczeństwa żywności
KPODR w Minikowie
Wsparcie na bioasekurację – pomoc de minimis
19.06.2024
Producenci rolni, którzy prowadzą gospodarstwo rolne, w którym utrzymywane są świnie, mogą – od 3 do 26 lipca 2024 r. – składać wnioski o udzielenie pomocy o charakterze pomocy de minimis w rolnictwie na refundację 100 proc. wydatków poniesionych w roku 2024 r. na działania związane z bioasekuracją.
Refundacji podlega:
- zakup mat dezynfekcyjnych;
- zakup sprzętu do wykonania zabiegów dezynfekcyjnych, dezynsekcyjnych lub deratyzacyjnych oraz produktów biobójczych, środków dezynsekcyjnych lub deratyzacyjnych;
- zakup odzieży ochronnej i obuwia ochronnego;
- zabezpieczenie budynków, w których są utrzymywane świnie, przed dostępem zwierząt domowych;
- przebudowę lub remont pomieszczeń w celu utrzymywania świń w gospodarstwie w odrębnych, zamkniętych pomieszczeniach mających oddzielne wejścia oraz niemających bezpośredniego przejścia do innych pomieszczeń, w których są utrzymywane inne zwierzęta kopytne – w przypadku gospodarstwa, w którym utrzymuje się średniorocznie nie więcej niż 50 sztuk świń.
Jak złożyć wniosek
Wnioski należy składać do kierownika biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa właściwego ze względu na miejsce zamieszkania albo siedzibę producenta rolnego.
Formularz wniosku będzie dostępny na stronie internetowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (www.arimr.gov.pl).
Do wniosku o udzielenie pomocy należy dołączyć:
1) faktury lub ich kopie, rachunki wystawione zgodnie z odrębnymi przepisami lub ich kopie, lub kopie umów zlecenia lub umów o dzieło, dotyczące poniesionych wydatków wraz z dowodami zapłaty potwierdzającymi poniesienie tych wydatków do dnia zakończenia terminu składania wniosków w danym roku kalendarzowym;
2) oświadczenia albo zaświadczenia dotyczące pomocy de minimis lub pomocy de minimis w rolnictwie lub rybołówstwie oraz informacje niezbędne do udzielenia tej pomocy, o których mowa w przepisach o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej.
Podstawa prawna
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 27 stycznia 2015 r. w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (Dz. U. poz. 187 z późn. zm.), § 13e ust. 10.
Materiały
Do pobrania
Ogłoszenie_MRiRW_bioasekuracja.pdf 0.08MB
Pszczoła lubi zioła…
Tropem apiterapii i fitoterapii podążyła grupa pszczelarzy i doradców z naszego województwa. Podczas wyjazdu studyjnego, zorganizowanego przez KPODR w Minikowie, odwiedziliśmy ciekawe miejsca wpisujące się w tą tematykę.
Eskapada rozpoczęła się 10 czerwca od wizyty pod Warszawą, blisko Studzianek, gdzie w czasie II Wojny Światowej rozegrała się słynna bitwa pancerna w sierpniu 1944 roku. Obecnie jest to województwo mazowieckie. Wspominam o tym wydarzeniu nie bez powodu, gdyż w wyniku tej bitwy uległa zniszczeniu Puszcza Kozienicka, ostoja polskiego bartnictwa, o czym mówił nasz pierwszy prelegent, Łukasz Uliasz, właściciel pasieki doświadczalnej w Utnikach, którą odwiedziliśmy. Puszcza Kozienicka to prastara Puszcza Krakowska, Kielecka i Radomska. Tereny te już wcześniej doznawały uszczerbku na skutek różnych wydarzeń historycznych. Pan Łukasz, oprócz tego, że jest członkiem Akademii Apiterapii Medycznej i Ziołolecznictwa im. Bogdana Kędzi w Warszawie, to pasjonat historii, poszukiwacz artefaktów historycznych i lokalny społecznik. W swoim gospodarstwie pasiecznym podejmuje między innymi próby powrotu do tradycji bartniczych. Obejrzeliśmy ule kłodowe, które udało mu się zasiedlić rodzinami pszczelimi. Dawniej ich mieszkańcami byłyby pszczoły dziko żyjące, leśne. W Utnikach pozyskaliśmy również wiele informacji na temat profilaktyki prozdrowotnej, apiterapii i ziołolecznictwa, zarówno ludzi, jak i rodzin pszczelich. Uczestnicy wysłuchali bardzo interesującej prelekcji. Zwiedziliśmy także pasiekę i ekspozycję historyczną. Sporo dowiedzieliśmy się o tym, jak sporządzać ziołowe leki zarówno dla ludzi, jak i dla pszczół.
Następne dwa dni wyjazdu to przygoda z zielarstwem. Mieliśmy okazję odwiedzić dwa miejsca, które zachwyciły uczestników. Nie dość, że zdobyliśmy tam mnóstwo cennych informacji, to pobyt w nich stanowił wielką przyjemność dla zmysłów. Pierwszy obiekt, założony przez Mirosława Angielczyka, znajdował się w Korycinach (województwo podlaskie). To właściwie trzy w jednym – po pierwsze firma Dary Natury, produkująca ekologiczne zioła, herbaty, przyprawy oraz inne produkty na bazie ziół. Tuż obok znajduje się Ziołowy Zakątek – jedyne w swoim rodzaju miejsce, właściwie skansen z niezwykłą bazą noclegową w zabytkowych drewnianych budynkach oraz Podlaski Ogród Botaniczny, najmniejszy tego typu obiekt w Polsce. Misją właściciela oraz wszystkich współpracowników jest propagowanie wiedzy zielarskiej, dbałości o zachowanie tradycji i zwyczajów związanych ze zbieraniem ziół i ziołolecznictwem ludowym, co tu, na Podlasiu, udaje się doskonale. Mieści się tu także Ośrodek Edukacji Przyrodniczej będący bazą edukacyjną i noclegową dla liczniejszych grup. Mieliśmy okazję poznać wiele gatunków ziół oraz ich właściwości lecznicze dla ludzi i pszczół, Zwróciliśmy też szczególną uwagę na rośliny miododajne. Naszą przewodniczką była p. Magdalena Mudry, zielarz-fitoterapeuta. Jej opowieść, okraszona licznymi przykładami z własnego doświadczenia, wzbudziła takie zainteresowanie grupy, że zaprosiliśmy naszą prelegentkę na wspólną kolację, podczas której uczestnicy dopytywali jeszcze o szczegóły i doprecyzowali zdobyte informacje. Była również okazja do obejrzenia filmu edukacyjnego o przedsiębiorstwie Dary Natury oraz wzięcia udziału w warsztatach z komponowania własnych mieszanek przypraw ziołowych.
Drugim unikatowym miejscem okazała się Kraina Rumianku. Położona we wsi Chołowno, malutkiej gminie Podedwórze na Polesiu Lubelskim, jest zakątkiem powstałym z inicjatywy ludzi z wielką pasją i zaangażowaniem społecznym. To przepiękna wioska tematyczna, przypominająca doskonale zarządzany, żywy skansen, w którym dzieci i dorośli mogą doświadczyć jak żyli, pracowali i odpoczywali nasi przodkowie. Wszystko to dzieje się w scenerii polskiej wsi, gdzie dawne obyczaje są wciąż żywe i praktykowane. Sama działalność dydaktyczno-szkoleniowa prowadzona jest tu od 2006 roku. Postacią zasługującą na szczególny szacunek jest p. Gabriela Bilkiewicz – prezes Stowarzyszenia Aktywizacji Polesia Lubelskiego, inicjatorka i pomysłodawczyni utworzenia Krainy Rumianku, która, jak sama mówi, „powstała z jej poszukiwań czegoś, co pomogłoby ożywić społeczność lokalną.” To, jak teraz wygląda ten obiekt, to zasługa wieloletniej pracy pani prezes oraz jej wspaniałych współpracowników. Razem zrealizowali oni wiele projektów, pozyskując środki finansowe i angażując mieszkańców, co nie było łatwe. Całą historię pani Gabriela opowiedziała nam na wstępie. Kraina Rumianku, oprócz tego, że znów wyposażyła nas w wiedzę z dziedziny profilaktyki prozdrowotnej i ziołolecznictwa, to doskonały przykład aktywizacji mieszkańców oraz realizacji oddolnych inicjatyw i pomysłów bez względu na trudności. Tu zaczerpnęliśmy również ze źródła tradycji, słuchając prostej, tutejszej gwary chachłackiej, stanowiącej przemieszanie języka ukraińskiego, białoruskiego, polskiego i rosyjskiego. Wieczorem zaś obejrzeliśmy inscenizację w wykonaniu zespołu Rumenok nawiązującą do polesko-podlaskich tradycji zbieractwa ziół i ziołolecznictwa. Była też okazja do porozmawiania z prawdziwą poleską szeptuchą, czyli ludową uzdrowicielką i zielarką, przez niektórych zwaną wiedźmą, 88-letnią panią Marianną. Dowiedzieliśmy się też, kto to jest czmut – okazało się, że to odpowiednik szeptuchy, tyle że płci męskiej. Te ludowe akcenty wyraźnie pokazały, jak wielki wpływ na nasze życie ma dziedzictwo kulturowe. Zwiedziliśmy niesamowity ogród ziołowy oraz warzywnik. Obydwa obiekty założono w duchu permakultury. Po ogrodzie ziołowym spacerowaliśmy boso, za namową p. Grażyny Łańcuckiej, kolejnej nietuzinkowej postaci. Pani Grażyna jest wiceprezesem Stowarzyszenia, animatorką, projektantką, autorką gier terenowych oraz „człowiekiem do wszystkiego”, jak mówi o sobie. Słuchając jej opowieści trzeba przyznać, że to prawda. Przekazała nam mnóstwo cennych wskazówek na temat zakładania ekologicznego, permakulturowego ogrodu, w którym można uprawiać zioła, warzywa i rośliny ozdobne. Spacer boso ma również niezwykłe działanie prozdrowotne; stymulując zakończenia nerwowe na stopach poprawia krążenie, hartuje organizm, pozwala zwalczyć stres. Z ciekawością i zachwytem zwiedzaliśmy imponujący ogród ziołowy, poznając gatunki roślin i ich właściwości. Obok ogrodu znajdował się zabytkowy budynek, w którym urządzono „Ziołową Manufakturę”. Tu uczestniczyliśmy w warsztatach zielarskich. Sporządzaliśmy mieszanki ziołowe, maceraty i kosmetyki domowe, a także degustowaliśmy aromatyczne, lecznicze herbatki. Wieczorna biesiada w stodole zaskoczyła nas przepysznymi potrawami z dodatkiem ziół. W tak zwanym międzyczasie mieliśmy także możliwość skorzystania z dobrodziejstw „Wiejskiego SPA”, czyli sauny i kąpieli w beczce japońskiej z rumiankowym naparem.
Po ziołowych przygodach powróciliśmy do tematów typowo pszczelich. Naszym kolejnym przystankiem okazał się Zespół Szkół Rolniczych Centrum Kształcenia Zawodowego w Pszczelej Woli, niedaleko Lublina. Ten punkt umieściliśmy w programie na wyraźne życzenie środowiska pszczelarskiego. Placówka ma bowiem długą tradycję i wysoką renomę. Od początku swego istnienia specjalizowała się w kształceniu adeptów sztuki pasiecznej i znana była jako Technikum Pszczelarskie. Naszą grupę przyjął wicedyrektor szkoły, p. Tomasz Kędziora. Zaprezentował on wykład na temat innowacji w pszczelarstwie ze szczególnym uwzględnieniem apiterapii. Ponadto zwiedziliśmy pasiekę pokazową i skansen pszczelarski na terenie przyszkolnym. Ciekawą inicjatywą funkcjonującą w szkole jest inkubator pszczelarski. Powstał on w 2019 roku i był wówczas jedynym w naszym kraju tego typu obiektem. Pszczelarze, korzystając z bogato wyposażonej linii technologicznej, mogą dokonać przetwórstwa miodów własnej produkcji. Inkubator jest nowoczesnym ośrodkiem edukacyjnym i usługowym tworzącym oraz wdrażającym innowacyjne rozwiązania naukowe i techniczne w dziedzinie pszczelarstwa. Umożliwia pszczelarzom wykonanie oraz sprzedaż własnych produktów na bazie miodu bez konieczności zakładania działalności gospodarczej. To znakomite wyjście naprzeciw potrzebom początkujących pszczelarzy, dla których jedną z barier jest konieczność zgromadzenia odpowiedniego wyposażenia, niezbędnego w procesach przetwarzania miodu. Dzięki wysokiemu poziomowi higieny wytworzone tu produkty są bezpieczne pod względem sanitarnym i gotowe do sprzedaży. Klienci Inkubatora mogą korzystać z nowoczesnej infrastruktury i wyposażenia ponosząc jedynie koszty eksploatacyjne. Jest to również miejsce, gdzie można skorzystać z doradztwa w zakresie technologii przetwórstwa miodu oraz w zakresie pszczelnictwa. Po zwiedzaniu szkoły poczęstowano uczestników „całuskami pszczelowolskimi”, czyli małymi miodowymi ciasteczkami wypiekanymi przez uczniów szkoły. Przekąska to nie byle jaka, gdyż specjał od 2012 roku jest wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych prowadzoną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Po wizytach na Mazowszu, Podlasiu, Lubelszczyźnie przyszła kolej na Podkarpacie, gdzie nasza grupa zawitała ostatniego dnia. Odwiedziliśmy Nadleśnictwo Rymanów w powiecie krośnieńskim. Mieści się tu Centrum Edukacji Ekologicznej. Wysłuchaliśmy prelekcji pani prof. dr hab. Małgorzaty Dżugan z Zakładu Chemii i Toksykologii Żywności na Uniwersytecie Rzeszowskim. Jest ona prekursorką zagadnienia apifitoterapii. Prowadzi szereg badań w tej dziedzinie i jest autorką publikacji na ten temat. Mówiła między innymi o miodzie jako nośniku substancji leczniczych zawartych w ziołach, o znakomitych efektach połączenia apiterapii oraz fitoterapii, czyli produktów pszczelich i ziół. Drugim prelegentem tego dnia był pan Marek Barzyk, prezes Koła Pszczelarzy w Krośnie oraz właściciel Podkarpackiej Pasieki Ekologicznej w "Dębinie". Opowiedział on o ekologicznym modelu funkcjonowania pasieki, w czym ma już kilkunastoletnie doświadczenie. Mówił również o lokalnej strategii walki z warrozą oraz prozdrowotnych produktach pszczelich (miód z ekstraktem z propolisu, miód z surowcami ziołowymi). Wskazał na doskonałe efekty stosowanych przez niego naturalnych leków dla pszczół, głównie preparatów na bazie kwasów organicznych. Zwiedziliśmy również pokazową pasiekę leśną i ścieżkę edukacyjną.
W czasie pięciu dni trwania wyjazdu grupa pozyskała ogromną wiedzę na temat apiterapii i fitoterapii. Udało się w tym przedsięwzięciu połączyć te dwie pozornie różne dziedziny. Poznaliśmy ciekawych ludzi – pasjonatów, społeczników i naukowców – z którymi wymieniliśmy się doświadczeniami. Nawiązane kontakty na pewno w przyszłości zaowocują kolejnymi inicjatywami. Uczestnicy entuzjastycznie wyrażali swe zadowolenie z udziału w wyjeździe. Nadmienię, że zrealizowaliśmy go dzięki finansowaniu z Sieci na rzecz Innowacji w Rolnictwie i na Obszarach Wiejskich, w ramach operacji „Pszczoła lubi zioła – innowacyjne metody profilaktyki prozdrowotnej z wykorzystaniem apiterapii i fitoterapii”. Wszyscy uczestnicy wrócili zdrowsi i bogatsi w wiedzę i doświadczenia. Dziękuję wszystkim prelegentom i gospodarzom odwiedzonych przez nas miejsc za życzliwe przyjęcie naszej grupy, dzięki czemu spotkania odbyły się w serdecznej atmosferze, więc poza wiedzą zostaną nam miłe wspomnienia.
Anna Dykczyńska, KPODR w Minikowie
Dzień I
Dzień II
Dzień III
Dzień IV
Dzień V