Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie

Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków – nowy obowiązek

Od 1 lipca 2021 roku każdy Właściciel lub Zarządca ma obowiązek złożenia deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) dotyczącej źródeł ciepła i źródeł spalania paliw. W związku z tym właściciel i zarządca nieruchomości mają obowiązek zgłoszenia źródeł ciepła o mocy do 1 MW, które ogrzewają budynek oraz źródeł energii elektrycznej, wykorzystywanych do ogrzewania budynku.

Czas, jaki został przewidziany na zgłoszenie to:

– 14 dni od pierwszego uruchomienia urządzenia lub instalacji w przypadku nowych źródeł ciepła.
– 12 miesięcy od ogłoszenia rozporządzenia na rejestrację w CEEB, w przypadku źródeł ciepła już pracujących.

Deklaracje będzie można składać:

1) w formie elektronicznej, czyli przez Internet – jest to najszybszy i najwygodniejszy sposób
2) w formie papierowej – wypełniony dokument można będzie wysłać listem albo złożyć osobiście we właściwym Urzędzie (zgodnie z lokalizacją budynku).

UWAGA! Za brak zgłoszenia lub przekroczenie dopuszczalnych terminów zgłoszenia grożą kary grzywny.

Więcej informacji na stronie GUNB: www.gunb.gov.pl/strona/centralna-ewidencja-emisyjnosci-budynkow-faq 

Materiał źródłowy pobrany ze strony: www.gunb.gov.pl

 

Przygotowała:
Joanna Szczęsna-Kulewska, KPODR Minikowo/Oddział w Zarzeczewie

image_print

W Zarzeczewie o bioróżnorodności

       

 

Kolejne spotkania edukujące na temat bioróżnorodności za nami. 8 sierpnia w Zarzeczewie, siedzibie naszego Oddziału, podczas targów Kujawsko-Pomorskie Miodowe Lato odbyły się warsztaty w ramach projektu „W bioróżnorodności szansa dla przyszłości planety”. Sponsorem głównym  projektu jest ANWIL S.A, producent nawozów CANWIL Z MAGNEZEM, CANWIL Z SIARKĄ oraz saletry amonowej.

     

Nasze sierpniowe święto miodu i pszczelarzy to doskonała okazja, aby mówić właśnie na ten temat. Zagadnienia dotyczące pszczelarstwa, pożytków pszczelich, roli pszczół i innych zapylaczy w przyrodzie nierozerwalnie związane są z bioróżnorodnością. Każdemu pszczelarzowi zależy, aby jego pszczoły miały z czego przynosić nektar i pyłek. Wycinka szpalerów drzew przydrożnych takich jak lipy, akacje, drzewa owocowe, karczowanie enklaw zadrzewień śródpolnych pozbawia te pracowite owady pokarmu. Muszą szukać w innych miejscach, a tych jest coraz mniej. Każdemu pszczelarzowi zależy również na tym, aby jego rodziny pszczele nie ulegały zatruciom środkami ochrony roślin, masowo stosowanymi na obszarach wiejskich. Każdemu rolnikowi zależy na wysokich dochodach z upraw. W poprzednim artykule wspominaliśmy, że większość roślin potrzebuje owadów zapylających, aby wydać oczekiwane plony. Mniej pszczół w środowisku to mniej zapylonych roślin i niższe plony, zależność ta wydaje się oczywista. Dlatego ważne jest porozumienie między pszczelarzami a rolnikami. Każdemu właścicielowi ogrodów i warzywników zależy na zdrowych roślinach ozdobnych i warzywach. Powinni więc zwrócić uwagę na metody ekologiczne, gdzie bogactwo gatunkowe i organizmy pożyteczne mają ogromne znaczenie.

          

O tym wszystkim mówiono i edukowano na warsztatach sponsorowanych przez firmę ANWIL S.A. Odwiedziły nas grupy zorganizowane z trzech powiatów: Aleksandrowa Kujawskiego, Wąbrzeźna i Radziejowa. Były to głównie kobiety zamieszkujące obszary wiejskie, prowadzące rodzinne gospodarstwa rolne.  Miały one okazję poznać zależności panujące w przyrodzie oraz jak je wykorzystać w swoich gospodarstwach i ogrodach przydomowych z korzyścią dla siebie i środowiska. Aby zachęcić uczestniczki do przelania zdobytej wiedzy na praktyczne działania otrzymały one sadzonki roślin miododajnych oraz gadżety ufundowane przez ANWIL S.A.

   

 

Anna Dykczyńska
KPODR Minikowo O/Zarzeczewo

image_print

Organizmy pożyteczne – sprzymierzeńcy rolnika

           

 

Aktualnie obowiązujące regulacje prawne w obszarze ochrony roślin kładą nacisk między innymi na zrównoważone stosowanie środków chemicznych. Jak to się ma do tematu bioróżnorodności? Możemy się tego dowiedzieć uczestnicząc w zajęciach warsztatowych w ramach projektu „W bioróżnorodności szansa dla przyszłości planety” sponsorowanego przez firmę ANWIL S.A. producenta saletry amonowej, CANWIL z magnezem i CANWIL z siarką.

     

Od 1 stycznia 2014 roku na terenie wszystkich krajów członkowskich Unii europejskiej istnieje obowiązek stosowania ogólnych zasad integrowanej ochrony roślin (IOR). Kładzie ona nacisk na uzyskanie zdrowych plonów przy minimalnych zakłóceniach ekosystemu rolniczego i zachęca do naturalnych sposobów zwalczania organizmów szkodliwych dla roślin uprawnych. W walce z tymi organizmami szkodliwymi mamy do dyspozycji szereg metod: biologiczne, hodowlane, zasiewy mieszane, mechaniczne, mechaniczno-chemiczne i na końcu chemiczne. Ideą IOR jest to, aby do walki z patogenami w pierwszym rzędzie rolnik wykorzystał wszelkie metody niechemiczne, chemia zaś ma być ostatecznością, stosujemy ją po przekroczeniu progu ekonomicznej szkodliwości. Jest to kryterium, które odnosi się indywidualnie do każdego agrofaga. Wartości progów zamieszczone są w metodykach integrowanej ochrony.

                           

W niniejszym artykule skupimy się na biologicznych metodach walki z agrofagami. Ma to bowiem ścisły związek z zachowaniem bioróżnorodności na obszarach rolniczych. Biologiczne zwalczanie w ochronie roślin polega na celowym wykorzystaniu jednego żyjącego organizmu w ograniczaniu populacji drugiego. Do tego celu wykorzystuje się na przykład mikroorganizmy chorobotwórcze (bakterie, grzyby, wirusy – zawierają je niektóre środki ochrony roślin), a także makroorganizmy takie jak nicienie pasożytnicze, drapieżne roztocze oraz drapieżne i pasożytnicze owady. Pożyteczną rolę  odegrają tu również większe zwierzęta, na przykład różne gatunki ptaków, ropuchy, żaby, jaszczurki, zaskrońce, jeże. Ograniczanie występowania organizmów szkodliwych można prowadzić poprzez introdujkcję (trwałe osiedlanie wrogów naturalnych agrofagów), okresową kolonizację (okresowe wprowadzanie na plantację wrogów naturalnych), jak również ochronę organizmów pożytecznych (metoda konserwacyjna). Pierwsze dwie wymienione metody stosowane są głównie w uprawach szklarniowych i sadowniczych. Trzecia metoda – najprostsza i najbardziej naturalna – polega na zachowaniu bioróżnorodności i stwarzaniu organizmom pożytecznym jak najkorzystniejszych warunków w środowisku rolniczym do życia i rozwoju. Metoda ta jest szczególnie ważna w uprawach polowych. Dogodne warunki dla organizmów pożytecznych znajdują się wśród zadrzewień śródpolnych, roślin dziko rosnących, oczek wodnych, które tworzą tzw. wyspy środowiskowe. Są to miejsca schronienia, zimowania, rozrodu i żerowania dla tych organizmów. Wiele gatunków pożytecznych rozwija się bowiem poza polami uprawnymi, na które tylko nalatują. Coraz częściej też w uprawach rolniczych tworzy się też tzw. refugia, czyli popularne łąki kwietne, wysiewane obok uprawy głównej. Złożone są one z  gatunków roślin produkujących dużą ilość nektaru i pyłku. W takich miejscach pożyteczne owady doskonale się rozwijają.

Przyjrzyjmy się zatem organizmom pożytecznym. Zaczniemy od owadów, które są najliczniejszą grupą zwierząt. Z punktu widzenia pożyteczności najważniejsze dla człowieka, upraw rolniczych i sadowniczych są owady zapylające. Należą do niej pszczoła miodna, błonkówki, motyle (z ćmami włącznie), chrząszcze i muchówki. Dzięki nim owocuje i plonuje od 80 do 90 % roślin na kuli ziemskiej – zważmy więc, jakie kluczowe znaczenie dla naszej egzystencji ma ich praca. My, ludzie powinniśmy wobec tego zrobić wszystko, aby je chronić. Nie patrzmy krótkowzrocznie na chwilowy zysk! Pomyślmy, że gdy wyginą te owady, przyszłe pokolenia mogą nie mieć co jeść.

      

Drugą grupą owadów pożytecznych są drapieżniki. W znacznym stopniu redukują one liczbę szkodników, dzięki czemu rolnicy, sadownicy, czy właściciele ogrodów mogą ograniczyć stosowanie środków chemicznych. Ich przykładem jest biedronka siedmiokropka – to istna maszyna do pożerania mszyc. Jedna larwa biedronki w ciągu swego rozwoju zjada ich około 600. Oprócz tego biedronki są naturalnymi wrogami innych pluskwiaków, roztoczy, jaj i larw muchówek oraz chrząszczy. Z kolei chrząszcze biegaczowate odżywiają się owadami roślinożernymi, jako drapieżniki znacznie ograniczają występowanie różnych szkodników, takich jak różne gąsienice, mszyce, mrówki. Niektóre gatunki biegaczowatych odżywiają się również ślimakami. Na uwagę zasługują także złotooki, które zjadają wiele szkodników, przede wszystkim mszyce, czerwce, miodówki, przędziorki, zwójki, jaja wielu szkodliwych owadów, a także młode gąsienice motyli np. omacnicy prosowianki – szkodnika kukurydzy. Są bardzo ruchliwe na roślinach, a dzięki temu, że posiadają silny aparat gębowy typu gryzącego bez problemu radzą sobie z nawet większymi od siebie organizmami. We wrześniu złotooki wlatują do naszych domów w poszukiwaniu dogodnego miejsca do przezimowania. Niektórzy nie mają świadomości, że zjadają one mnóstwo szkodników roślin doniczkowych. Rozwój niektórych owadów i innych organizmów związany jest ze środowiskiem wodnym. Przykładem są ważki, które spotykamy w pobliżu zbiorników wodnych. Dorosłe osobniki i ich larwy są drapieżne – żywią się owadami i organizmami wodnymi, między innymi larwami komarów.

      

Do organizmów pożytecznych zaliczmy także owady, których larwy pasożytują we wnętrzu gospodarzy, doprowadzając ich do śmierci. Są to niektóre muchówki oraz wiele błonkówek. Wśród nich należy wymienić mrówkę rudnicę. Przykładem innego pasożyta spotykanego na plantacjach kukurydzy są błonkówki z rodzaju kruszynkowate. Kruszynek jest znany tym wszystkim, którzy mają problem z omacnica prosowianką, gdyż jest pasożytem jaj tego motyla. Warto jednak wiedzieć, że choć człowiek sam wprowadza kruszynka na plantacje za pomocą odpowiednich biopreparatów, to wiele gatunków występuje na kukurydzy w sposób naturalny. Ich liczebność jednak zwykle jest niewielka, stąd nie są w stanie poradzić sobie ze pasożytowaniem większej liczby jaj omacnicy prosowianki i innych szkodliwych gatunków owadów. Pożyteczne działanie kruszynka polega na tym, że dorosłe błonkówki składają do jaj żywiciela od jednego do kilkunastu swoich jaj, z których rozwijają się larwy. Wyjadają one zawartość jaja żywiciela, które staje się czarne. Po przepoczwarczeniu się, ze zniszczonych jaj szkodników wylatuje nowe pokolenie kruszynków. Ciekawym pasożytem szkodliwych owadów spotykanym na kukurydzy są muchówki z rodziny rączycowate. Osobniki dorosłe przypominają wyglądem muchę domową i odżywiają się nektarem, ale to ich larwy są sprzymierzeńcami człowieka w walce z wieloma szkodnikami m.in. omacnicą prosowianką. Dorosłe muchy składają jaja albo bezpośrednio do ciała gąsienic albo pozostawiają je na roślinach, skąd wylęgłe larwy same wchodzą do ciała żywiciela.

A jakie znaczenie w ograniczaniu występowania szkodników rolniczych mają ptaki? Skalę ich działania łatwiej będzie nam pojąć, jeśli przyjrzymy się ich diecie. Taka na przykład sikorka bogatka może zjeść tyle owadów, larw i poczwarek, ile sama waży, czyli mniej więcej 130 do 200 owadów. Najwięcej szkodników sikorki niszczą w okresie lęgowym, czyli od maja do lipca. Zauważmy, że jest to również ważny moment w okresie wegetacji roślin uprawnych, sadowniczych i ogrodowych. Sikorki znoszą wówczas w ciągu dnia do swych gniazd nawet dwa razy tyle owadów, ile same ważą, a przez 2-3 tygodnie rodzina sikorek może zebrać z pola czy ogrodu nawet około 30 kg owadów (niektóre źródła podają nawet 75 kg). Czyż nie warto wobec tego stworzyć sikorce dogodnych warunków do życia i rozwoju? Bogatka jest bardzo elastyczna jeżeli chodzi o miejsca gniazdowania – gnieździ się w dziuplach, budkach lęgowych, a także w słupkach ogrodzenia czy szczelinach budynków. Podobną żarłocznością, jak sikorki, wyróżniają się pleszki. Niechętnie opuszczają one tereny zadrzewione, dlatego tam, gdzie nie ma drzew, nie uświadczymy tego gatunku ptaków. A warto zapewnić im dogodne warunki, gdyż dziennie potrafią one zjeść ilość owadów dorównującą dwukrotności ich masy ciała (25-30 g), w okresie lęgowym zaś nawet znacznie więcej. Nie mniej owadów pochłaniają też wróble. Inni nasi ptasi sprzymierzeńcy to jerzyki zwyczajne, rudziki (te oprócz owadów zjadają też ślimaki), muchołówki, pliszki, jaskółki czy kowaliki.  Występują one w lasach, ale  również w starych ogrodach, gęstych zaroślach, zadrzewieniach śródpolnych, wrzosowiskach, cmentarzach i parkach, gdzie rosną odpowiednio gęsto krzewy.

Temat organizmów pożytecznych jest bardzo rozległy. Przytoczyłam tylko przykłady niektórych zależności w przyrodzie. Jedno jest pewne – takie elementy krajobrazu jak oczka wodne, zadrzewienia i zakrzewienia mają kluczowe znaczenie dla produkcji rolnej. Można nawet powiedzieć, że są sprzymierzeńcami rolnika w walce o lepsze plony.

Tekst: Anna Dykczyńska
KPODR Minikowo O/Zarzeczewo
Zdjęcia: internet

image_print

Modernizacja gospodarstw rolnych dłużej – wnioski do 20 września

Okres przyjmowania wniosków w ramach „Modernizacji gospodarstw rolnych” z budżetu PROW 2014-2020 został wydłużony do 20 września 2021 r.

Jeszcze przez ponad miesiąc rolnicy zainteresowani modernizowaniem gospodarstw mogą składać wnioski o przyznanie pomocy w ramach wszystkich obszarów poddziałania:

– rozwój produkcji prosiąt (obszar A);

– rozwój produkcji mleka krowiego (obszar B);

– rozwój produkcji bydła mięsnego (obszar C);

– inwestycje związane z racjonalizacją technologii produkcji, wprowadzeniem innowacji, zmianą profilu produkcji, zwiększeniem skali produkcji, poprawą jakości produkcji lub zwiększeniem wartości dodanej produktu (obszar D);

– nawadnianie w gospodarstwie.

Wnioski przyjmują oddziały regionalne i biura powiatowe Agencji właściwe ze względu na miejsce realizacji inwestycji. Można je składać osobiście, przez upoważnioną osobę, przesłać rejestrowaną przesyłką pocztową lub za pośrednictwem platformy ePUAP.
Według aktualnego stanu w trwającym od 21 czerwca naborze zarejestrowano łącznie 1603 wnioski na kwotę blisko 300 mln zł.

Więcej informacji na stronie: www.arimr.gov.pl

image_print

VIII Kujawsko-Pomorskie Forum Turystyki Wiejskiej – Historia dzieje się dziś

Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie wraz z partnerami – Kujawsko-Pomorską Organizacją Turystyczną, Lokalną Grupą Działania „Bory Tucholskie” oraz Lokalną Grupą Działania „Gminy Powiatu Świeckiego” – realizuje projekt pn. „VIII Kujawsko-Pomorskie Forum Turystyki Wiejskiej – Historia dzieje się dziś”, w ramach Planu Działania Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich na lata 2014–2020, plan operacyjny na lata 2020-2021.

W ramach projektu zaplanowano organizację konferencji oraz wyjazdy studyjne, podczas których uczestnicy pogłębią wiedzę z zakresu turystyki etnograficznej, czyli turystyki związanej z poznawaniem kultury ludowej odwiedzanego miejsca. Kujawsko-pomorska wieś w swojej złożoności i różnorodności stanowi niewyczerpane źródło zasobów do budowania atrakcyjnej oferty turystycznej. Umiejętne ich wykorzystanie może przynieść korzyści zarówno dla rodzimej turystyki, jak i dla zachowania bogatego dziedzictwa kulturowego.

Częścią projektu jest również konkurs AGRO-wczasy, podczas którego zostaną wybrane obiekty stanowiące przykłady dobrych praktyk działalności turystycznej na obszarach wiejskich naszego województwa. Podmioty są oceniane w kilku kategoriach – prowadzące działalność agroturystyczną, świadczące usługi turystyki wiejskiej oraz oferujące kuchnię regionalną.

Projekt skierowany jest do właścicieli obiektów turystyki wiejskiej – zarówno rolników, jak i przedsiębiorców, a także osób zaangażowanych w rozwój turystyki na obszarach wiejskich. Uczestnikami mogą być również osoby dopiero planujące rozpocząć działalność turystyczną.

Udział w projekcie stanowi okazję do poszerzenia wiedzy i wypromowania swojego obiektu, inspirację do podjęcia lub rozwoju działalności, jak również umożliwia poszerzenie sieci kontaktów i nawiązanie współpracy.

 

Odwiedź portal KSOW – www.ksow.pl

Zostań Partnerem Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich.

image_print

„Świat się kręci wokół wsi” – amatorski konkurs filmowy

 „Świat się kręci wokół wsi” dosłownie i cały czas. Dlatego Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedłużyło amatorski konkurs filmowy skierowany do młodych, zdolnych mieszkańców terenów wiejskich.

Masz jeszcze szansę! Wystarczy tylko wziąć do ręki telefon komórkowy i na kilka chwil zamienić go w małą kamerę filmową. A, że pięknych widoków i pomysłowych filmowców na wsiach nie brakuje, organizator podzielił konkurs na dwie kategorie wiekowe, tak żeby każdy miał większą szansę na wygranie wysokich nagród finansowych.

Zgłoszenia przyjmowane są do 30 września 2021 r., do godz. 17.00 na adres: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ul. Wspólna 30, 00-930 Warszawa.

Sprawdź! Czekają atrakcyjne nagrody pieniężne!

 

Konkurs.: „Świat się kręci wokół wsi” – bierz telefon, kręć i ty. Konkurs na najlepszy filmik o wiejskiej codzienności trwa. Więcej na stronie: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/ogolnopolski-konkurs-filmowy-swiat-sie-kreci-wokol-wsi  

 

Osoby do kontaktu:

Ewa Chowicka – tel.: 22 623 12 38, e-mail: Ewa.Chowicka@minrol.gov.pl

Joanna Nadolska-Kloczkowska – tel.: 22 623 20 69, e-mail: Joanna.Nadolska-Kloczkowska@minrol.gov.pl

 

 

image_print

W Gostkowie 4 sierpnia dyskutowano o ziemniakach

Po raz drugi w gospodarstwie państwa Ewy i Jana Grodzickich w Gostkowie odbyło się spotkanie naukowców z praktykami zajmującymi się ziemniakami. 4 sierpnia odbyła się tam konferencja pt: „Innowacyjne rozwiązania w zakresie postępu biologicznego i ochrony przed patogenami w agrotechnice ziemniaka – ocena zdrowotna odmian.” Przedsięwzięcie dofinansowane było ze środków Schematu II Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 w ramach operacji „Krajowe Dni Pola Minikowo 2021 – Europejski Zielony Ład na pol@ch w Polsce” wpisanej do Planu Operacyjnego KSOW na lata 2020-2921 w zakresie SIR.

Celem przedsięwzięcia było zaprezentowanie ostatnich osiągnieć hodowlanych w zakresie odmian ziemniaka, zapoznanie z przebiegiem wdrażania „Programu dla polskiego ziemniaka” oraz zapoznanie z pracami w zakresie innowacji w agrotechnice, możliwych do zastosowania w zmieniających się warunkach agrometeorologicznych.

W konferencji wzięli udział naukowcy IHAR – PIB Oddział Bonin i Oddział Jadwisin oraz UTP Bydgoszcz, pracownicy naukowi i specjaliści pięciu firm hodowlanych zajmujących się zimniakami, grupa rolników specjalizujących się w uprawie ziemniaka i grupa doradców. Łącznie wzięło w niej udział 71 osób.

 

Fot.  W konferencji wzięli udział, naukowcy, przedsiębiorcy, rolnicy i doradcy.

Konferencję otworzył dyrektor Oddziału w Przysieku Marek Nowacki. Poprowadził ją specjalista KPODR Marek Radzimierski. Na wstępie przedstawił program konferencji oraz gospodarzy Ewę i Jana Grodzickich, który udostępnili obiekt oraz założyli kolekcję 18 nowych odmian ziemniaka, które poddane zostały szczegółowej ocenie podczas tego spotkania.

 

 Fot. Dyrektor Marek Nowacki otwiera konferencję, a Marek Radzimierski prezentuje gospodarzy obiektu.

Całe przedsięwzięcie podzielone zostały na 2 zasadnicze części. W pierwszej naukowcy wygłosili swoje referaty, w drugiej dokonano praktycznej oceny ziemniaków z kolekcji odmian przygotowanej przez gospodarzy oraz prezentacji odmian przez hodowców.

Rozpoczęto od wykładu dr inż. Wojciecha Nowackiego z IHAR-PIB Oddział Jadwisin, który omówił stan zaawansowania „Programu dla polskiego ziemniaka” i wskazał jego mocne i słabe strony. Następnie zaprezentował także najważniejsze dane dotyczące nowych rozwiązań i tendencji w przechowalnictwie ziemniaka jadalnego i skrobiowego na tle zmieniających się warunków agrometeorologicznych i ich wpływu na przechowywanie ziemniaka.

 

  Fot. Dr inż. Wojciech Nowacki omawia „Program dla polskiego ziemniaka” oraz innowacje w przechowalnictwie.

Jako drugi wystąpił dr hab. Grzegorz Lemańczyk z UTP w Bydgoszczy, który zaprezentował prace prowadzone w ramach Projektu – GARDENA. Ta innowacyjna odmiana, w pełni odporna na zarazę ziemniaka w ramach projektu jest wyposażana w odpowiednią agrotechnikę, a także przygotowywane są dla niej nowe przyjazne środowisku metody przechowywania.

 

Fot. Dr hab. Grzegorz Lemańczyk omawia Projekt – GARDENA

Trzecim prelegentem był dr inż. Jerzy Osowski, reprezentujący IHAR-PIB Oddział Bonin, który przedstawił najważniejsze choroby ziemniaka i ich reakcje na zmieniające się warunki agrometeorologiczne. A jest to podstawą podejmowania decyzji ochronnych. Ma to szczególne znaczenie, ze względu na zmniejszającą się dostępność środków ochrony roślin.

 

    Fot. Dr inż. Jerzy Osowski omawia problem chorób ziemniaka w tym sezonie.

Tą tematyką podjął także ostatni w tej części prelegent, mgr inż. Krzysztof Dunajski reprezentujący firmę BAYER. Przedstawił on zmiany na rynku środków ochrony ziemniaka na przykładzie własnej firmy.

 

  Fot. Krzysztof Dunajski z firmy BAYER omawia problemy z ochroną. Po prawej miejsce spotkania.

Po części wykładowej nastąpiła dłuższej przerwa, podczas której najbardziej zainteresowani mogli obejrzeć na polu kolekcję odmian i ocenić zaawansowanie wegetacji oraz stan zdrowotny nadziemnej części roślin ziemniaka.

 

Ocenę próbnych wykopków przeprowadzili wspólnie dr inż. Jerzy Osowski i dr inż. Wojciech Nowacki. W czasie kiedy ziemniaki były segregowane i ważone, specjaliści poszczególnych hodowli: Solana Polska sp. z o.o., PMHZ Strzekęcino sp. z o.o., Europlant Polska sp. z o.o., AGRICO Polska sp. z o.o. i HZ Zamarte sp. z o.o. dokonali charakterystyki prezentowanych odmian.

 

  Fot. Ocena próbnych wykopków przebiegała bardzo sprawnie.

 

  Fot. Hodowcy prezentowali swoje osiągnięcia hodowlane.

 

  Fot. Po zakończeniu konferencji naukowcy, przedsiębiorcy i rolnicy wymienili się informacjami.

Na zakończenie wywiązała się dyskusja i wymiana informacji między naukowcami i praktykami. Wszyscy podkreślali, że ten rok jest bardzo trudny dla produkcji ziemniaka i będzie też trudny w przechowalnictwie. Powodów tego należy upatrywać przede wszystkim w warunkach pogodowych. Wiosną było za zimno, teraz jest za ciepło, a warunki wilgotnościowe bardzo zmienne lokalnie – od suszy po nadmiar wilgoci. Goście sugerowali także, aby ze względu na żniwa w przyszłości przesunąć termin tego typu spotkań na koniec sierpnia. Może to być trudne, ale jest do rozważenia.

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z imprezy.

 

Opracował
Marek Radzimierski
KPODR Minikowo

Foto.
Marek Rząsa
KPODR Minikowo

image_print

Miodowe Lato i Wojewódzki Dzień Pszczelarza z Zarzeczewie



Jak co roku 8 sierpnia w Zarzeczewie mieliśmy „Miodowe Lato” – piękne święto pszczelarzy, pszczelarstwa i miodu. Tym razem połączyliśmy je z obchodami Wojewódzkiego Dnia Pszczelarza. Wydarzenie zorganizowaliśmy wspólnie z Regionalnym Związkiem Pszczelarzy Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej we Włocławku.

W wydarzeniu uczestniczyli wiceministrowie Anna Gembicka i Ryszard Kamiński. W swoich wystąpieniach podkreślali, że Kujawsko-Pomorskie Miodowe Lato to wspaniała promocja miodów i produktów pasiecznych, propagowanie innowacyjnych rozwiązań w gospodarstwach pasiecznych oraz uświadamianie uczestnikom ogromnej roli owadów zapylających w przyrodzie i ich znaczenie w produkcji żywności, oraz popularyzacja spożywania miodu i produktów pszczelich w codziennej diecie.
Podobnie jak w poprzednich latach w imprezie wzięli udział pszczelarze z Kujaw i Pomorza, Krajny i Mazur oraz Wielkopolski i Mazowsza. Bartnicy przywieźli wiele produktów pszczelich. Mogliśmy znaleźć tu i posmakować miody gatunkowe, mleczko, pyłki, pierzgę, wyroby z pszczelego wosku, a spośród bogatej oferty wybrać te, które najlepiej smakują czy też są najbardziej potrzebne w domu.

W ramach programu Miodowego Lata i Wojewódzkiego Dnia Pszczelarza odbyła się konferencja: „Dużo zdrowego miodu od pszczelego rodu – innowacyjne rozwiązania w gospodarstwach pasiecznych. Ponadto zorganizowaliśmy zajęcia warsztatowe pod hasłem „W bioróżnorodności szansa dla przyszłości planety”, sponsorowane  przez firmę Anwil S.A. Koła Gospodyń Wiejskich zaprezentowały i przybliżyły nam dziedzictwo kulturowe i kulinarne oraz tradycje naszego regionu.

Odbyły się konkursy:

– gdzie doceniono i wyróżniono wystawców prezentujących unikatowe stoiska.„Najlepsza ekspozycja targowa”

– motywujący pszczelarzy do pozyskiwania różnorodnych miodów odmianowych.„Miód sezonu”

– konkurs dla Kół Gospodyń Wiejskich na najlepsze stoisko z tradycjami regionu.„Ocalmy od zapomnienia  – z tradycją za pan brat”

W Miodowym Lacie i Wojewódzkim Dniu Pszczelarza w Zarzeczewie łącznie wzięło udział 60 wystawców, a odwiedziło nas 3 tys. osób.

 

 

Foto:
Waldemar Lisiecki

  

image_print

Pasy kwietne

W ramach Krajowych Dni Pola w Kujawsko-Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Minikowie zostały założone poletka doświadczalne z jednorocznymi pasami kwietnymi. W skład mieszanki wchodziły następujące gatunki roślin: facelia błękitna, gryka zwyczajna, kolendra siewna, koniczyna krwistoczerwona, koper ogrodowy, len zwyczajny, lnicznik siewny, nagietek lekarski, ogórecznik lekarski, słonecznik zwyczajny, ślaz maurytański, wyka siewna. Na rynku dostępne są także mieszanki roślin wieloletnich. W tym przypadku pas kwietny spełnia swoją funkcję przez cały rok i  utrzymywany jest przez kilka kolejnych lat.

Uprawy rolnicze zajmują znaczną część naszego kraju. Obecnie istnieje pilna potrzeba przełamania monotonii upraw i urozmaicenia terenów wiejskich. Jednym z proponowanych i prostych rozwiązań jest wprowadzenie pasów kwietnych w gospodarstwach.

Główną funkcją i zaletą pasów kwietnych jest zachowanie różnorodności biologicznej, która ma ogromne znaczenie dla człowieka i środowiska naturalnego.

Co daje nam pas kwietny?
1. Wzrost i ochrona bioróżnorodności, która wpływa na  jakość powietrza oraz ilość i jakość płodów rolnych.  
2. Schronienie i źródło pokarmu dla owadów, ptaków czy pożytecznych stawonogów.
3. Wzrost ilości zapylaczy, które wpływają na jakość i ilość plonów.
4. Ochrona gleby przed utratą wilgotności.
5. Naturalna bariera przed zanieczyszczeniami pochodzącymi z nawożenia i stosowania środków ochrony roślin na polach uprawnych.
6. Efekt wizualny i wartościowy element krajobrazu rolniczego.

Poniżej przedstawiamy kilka zdjęć ukazujących kolejne etapy siewu, wzrostu i rozwoju pasa kwietnego w Minikowie.

Natalia Czyżewska-Suchoń
e-mail: natalia.czyzewska-suchon@kpodr.pl

Dział Rolnictwa Ekologicznego i Ochrony Środowiska

 

image_print